Sange - Malika Kishino
w buddyzmie oznacza uroczysty obrzęd błogosławienia duszy zmarłego. Mnisi buddyjscy kroczą dokoła sali, recytując sutrę i sypiąc płatki kwiatów. W dosłownym tłumaczeniu z japońskiego „sange” oznacza kwitnienie, rozchylanie się pąka. Pierwotnie do ceremonii służyły świeże kwiaty lotosu. Obecnie żywy kwiat zastępowany jest barwnymi płatkami z papieru. Uroczyste recytacje, deszcz tańczących płatków (dawniej również świeży kwietny aromat) zachwycały widokiem i zapachem.
Utwór jest hołdem dla mojego pierwszego profesora kompozycji Yoshihisy Tairy; napisałam go dziesięć lat po jego odejściu. Taira wyróżniał się starannością wyboru materiału i jego oszczędnym stosowaniem. Mawiał: „mistrzowskie dzieło jest jak wielościan: jego wygląd zmienia się w zależności od kąta, pod jakim patrzymy, a także od pozycji bryły”. W Sange podjęłam próbę stworzenia własnego wielościanu. Określiwszy formę, skupiłam się na dążeniu do uzyskania trzeciego wymiaru przez wyobrażenie sobie wielościanu utworzonego z dźwięków sześciu instrumentów – trzonu muzycznego. Chciałam także wywołać wrażenie unoszącego się zapachu. Stosuję te same instrumenty, w tej samej dyspozycji, jak Yoshihisa Taira w Hiérophonie V. Ponadto cytuję dwie idee muzyczne z jego dzieła: ostinato bębenka drewnianego oraz głosy. Ale chcę także wzbogacić materiał dźwiękowy tradycyjnych instrumentów o element muzyki elektroakustycznej. Tworzę różne warstwy dźwiękowe, każdą z własną trajektorią.
Chodzi mi o to, by środkami muzycznymi oddać akt ceremonii przez stymulowanie trzech zmysłów.
Utwór powstał na zamówienie francuskiego Ministerstwa Kultury. Prawykonanie odbyło się 5 grudnia 2016 w Teatro Comunale Città di Venezia. Grał zespół Les Percussions de Strasbourg.
Malika Kishino