Barwki i słyszki
Czy z osobą niewidomą można rozmawiać o kolorach? Można i warto. Od osoby z niepełnosprawnością wzroku można dowiedzieć się o kolorach nawet o wiele więcej niż to, co wie o nich osoba w pełni sprawna w zakresie widzenia. Doświadczenie realizacji projektów artystycznych wspólnie z osobami z niepełnosprawnością wzroku to przede wszystkim rozmowy. Te właśnie rozmowy o barwach i kształtach z dorosłymi i dziećmi niepełnosprawnymi wzrokowo stanowiły bezpośredni impuls do stworzenia koncepcji spektaklu operowego. Zawarta w nim wiedza i doświadczenie osób niewidomych oraz system binauralny wspomogą naszą słuchową percepcję i uważność. Przy tym, mam nadzieję, uwrażliwią również na świat i potrzeby osób niewidomych i słabowidzących. Szczególnie inspirującą rolę odgrywa w tym procesie Marek Reiss – przewodnik po Niewidzialnej Wystawie, wspaniały opowiadacz, ale też aktor (którym prawdopodobnie nie stałby się, gdyby nie utrata wzroku). To jego historia – opowieść z jego własnego doświadczenia o stopniowym traceniu wzroku, opowieść o znikaniu z pola widzenia (dosłownie) kolejnych barw – stała się bezpośrednim impulsem do stworzenia tej formy, w dużej mierze dźwiękowej i muzycznej. A choć to spektakl o kolorach, to muzyczny nieprzypadkowo. Barwa jest wszak kategorią funkcjonującą zarówno w obszarze widzenia, jak i słyszenia.
Jednoczesne istnienie zjawisk koloru optycznego i barwy dźwięku oraz świadomość, że utrata wzroku powoduje przejęcie pewnych funkcji percepcyjnych przez inne zmysły (często zmysł słuchu) były inspiracją do połączenia światów słyszenia i widzenia za pomocą muzyki, plastyki i teatru oraz do stworzenia koncepcji spektaklu operowego opowiadającego za pomocą gry dźwięków i słów – grę kolorów, kształtów i świateł. To specyficzna audiodeskrypcja, w której wykorzystane są nie tylko słowa, nazwy barw, kształtów czy relacje między nimi. W założeniu jest to spektakl przyjazny osobom niewidomym i słabowidzącym, jednocześnie poszerzający wiedzę osób pełnosprawnych wzrokowo. A przy tym – mówiący językiem bliskim dzieciom.
Barwki i słyszki to prosta historia o barwach i abstrakcyjnych kształtach, które pewnego dnia zaczynają znikać. Sytuacja niewesoła, ale w sumie – uniwersalna. I jak to bywa w życiu: smutek i powaga często mieszają się z humorem, ironią, radością i zabawą. Jak zwykle w podobnych sytuacjach, pomagają: dystans, poczucie humoru, sztuka i nawiązane relacje. Z każdej, najtrudniejszej nawet sytuacji, można znaleźć wyjście. Tutaj w znaczący sposób zaczyna działać świat dźwięków i muzyki. Szczególną funkcję w warstwie muzycznej i dźwiękowej opery pełnią improwizacja oraz współczesne małe formy wokalne: pieśni, piosenki i improwizacje. Improwizowane są tu również interludia instrumentalne oraz dialogi, które wprawdzie pierwotnie zyskały ustalony kształt, ale są swobodnie i elastycznie wypowiadane i wyśpiewane przez aktorów oraz solistów. A jedną z bohaterek staje się partytura graficzna.
Część materiału dźwiękowego opery będzie wykonana na żywo, a część – odtworzona z nagrania. Plany te mieszają się i przenikają, dlatego słuchacz oraz odbiorca wydarzenia powinien spodziewać się spektaklu z elementami słuchowiska. Stąd też podtytuł „opera binauralna”. System binauralny (z łac. bi – podwójny, auris – ucho) to technologia, która często wykorzystywana jest w pracy z osobami niewidomymi i słabowidzącymi jako pomoc w edukacji. Technologia ta sprawia, że słuchacz ma możliwość precyzyjnej lokalizacji w przestrzeni zarejestrowanych sygnałów akustycznych, co tym samym stwarza dźwiękową iluzję przebywania w miejscu, w którym dokonywano nagrania. Technologia binauralna pozwala na bardzo uważne i wrażliwe zarządzanie dźwiękiem. Dzięki tym możliwościom każdy dźwięk może być wysłyszany bardzo dokładnie i selektywnie, a jednocześnie daje szansę całkowitego skupienia i przeżycia muzyki i wydarzenia dźwiękowego w poczuciu pełni.
Anna Kierkosz