Voices and Piano - Peter Ablinger
nr 3 Lech Wałęsa, nr 5 Hanna Schygulla, nr 17 Ezra Pound, nr 19 Pier Paolo Pasolini
Informacja jest redundancją: tautologia według Wittgensteina nic nie mówi o świecie i nie znajduje się w żadnej relacji ze światem. Ja jednak uważam, że tautologia jest podstawową zasadą języka, podstawową zasadą stosunku między językiem a światem. Opis, wyjaśnienie, analiza, definicja są podwojeniem, powtórzeniem, redundancją, dokładnie tak samo jak tautologia. To samo dotyczy informacji: informacja nie jest tym, co wyróżnia się względem redundancji. Raczej jest tak, że informacja nie jest nawet możliwa bez redundancji. Pojęcie redundancji odnosi się do pojęcia „ramy”: powtórzenie oznacza uchwycenie czegoś w sposób bardziej intensywny, utrwalenie, wyjęcie z otoczenia, obramowanie. Tak samo rzecz się ma ze „znaczeniem”: znaczenie i podwojenie lub podkreślenie to w każdym przypadku niemal synonimy. Voices and Piano, kompozycja napisana pierwotnie dla Nicolasa Hodgesa, jest obszernym cyklem utworów. Każdy z nich został przeznaczony na jeden nagrany głos, przeważnie bardzo dobrze znanej osoby, i fortepian. Cykl nadal jest powiększany i powinien objąć około osiemdziesiąt utworów/głosów (około cztery godziny muzyki). Dzieło zawsze jest prezentowane jako wybór z całości. Całość powinna pozostać całością, to, co słyszymy, jest tylko częścią. Obecnie lubię pisać utwory, których całość nie może być przedstawiona na raz. Lubię myśleć o Voices and Piano jako o moim cyklu pieśni, choć nikt w nim nie śpiewa: wszystkie głosy to zdania z przemówień, wywiadów lub czytanie tekstu. Fortepian nie akompaniuje głosom: stosunek obu elementów jest bardziej współzawodnictwem lub porównaniem. Mowa i muzyka są ze sobą porównywane. Realność i percepcja – moglibyśmy powiedzieć. Realność/mowa są ciągłe, percepcja/muzyka to sieć, która próbuje się do nich przybliżyć. Partia fortepianu jest czasowym i spektralnym skanem konkretnego głosu, czymś podobnym do fotogra cznego rastru o grubych kropkach, jest analizą głosu. Muzyka analizuje rzeczywistość.
Peter Ablinger