Bazylek na Warszawskiej Jesieni
Bazylek to pra-pra-prawnuczek legendarnego warszawskiego bazyliszka. Tak jak jego pra-pra-pradziad jest od urodzenia mieszkańcem Warszawy i tak jak on posiada pewną szczególną zdolność. Jednak tym różni się od pradziadka, że jego zdolność nie ma związku ze zmysłem wzroku i światem „widzenia”, ale z innym zmysłem – słyszeniem. Bazylek ma wyczulone uszy i jest szczególnie wrażliwy na dźwięki. Ta wymyślona w czasie pandemii, towarzysząca od roku orkiestrze Sinfonia Varsovia lalka wykazuje podobną do dziecięcej wrażliwość i ciekawość w sferze świata dźwięków i muzyki. Lubi się dziwić i nieustannie zadaje pytania. Postanawia wybrać się na jeden z koncertów odbywającego się właśnie festiwalu Warszawska Jesień. Tu poznaje utwory współczesnych kompozytorów, brzmienia fletu, fortepianu i perkusji. Bazylek po swoim rocznym „żywocie” online, dzięki zmniejszeniu obostrzeń rozpoczyna realne życie koncertowe wraz z letnim sezonem Sinfonii Varsovii i Warszawską Jesienią. Dzięki jego obecności podczas koncertów muzyki współczesnej dzieci na pewno w bardziej swobodny i naturalny sposób będą reagować na eksperymentalną i – w oczach (a raczej uszach) dorosłych – pozornie trudną muzykę współczesną. Zetknięcie się tego fantastycznego, związanego z Warszawą stwora – pacynki, ożywianej przez aktorów-animatorów, reprezentującej najbardziej warszawską z orkiestr, z równie legendarnym stołecznym festiwalem Warszawska Jesień będzie na pewno fantastyczną przygodą dla biorących w niej udział dzieci. Ale także doskonałym i atrakcyjnym sposobem uzyskania przez nie wiedzy i doświadczenia w zakresie muzyki współczesnej.
Anna Kierkosz